„Choć wędrować każdy rad…” (Hobbit: Bitwa Pięciu Armii – film)

Tak, byłam wreszcie na ostatniej części Hobbita. I muszę stwierdzić, że bardzo dobrze się na tym filmie bawiłam. ;) Dlatego też, jeśli ktoś liczy na to, że będę na ten film psioczyć i potępiać go w czambuł (ostatnio widziałam sporo opinii i rozmawiałam z osobami, które wydawały się przede wszystkim bardzo chcieć zepsuć mi oglądanie tego filmu i sprawić, żeby absolutnie nie śmiał mi się podobać), żeby mógł/mogła powiedzieć „A nie mówiłem/łam?!”, to może od razu przestać czytać, bo tak nie będzie. Nie będę też jednak wychwalać wszystkiego – to, że się dobrze bawiłam, nie znaczy, że nie widzę niedorzeczności. ;)

Kto jest w stanie przeżyć takie założenia – zapraszam! :) Aha – będą spoilery (tak, wiem, że książka ma 75 lat, ale dalej można do tego filmu robić spoilery).

Moja wojna, Twoja wojna… ta sama wojna? (Ostatni władca pierścienia – książka)

Niedawno gdzieś w czeluściach Internetu (zapewne na nieocenionym blogu Zwierza) czytałam dyskusję o tym, że brakuje książek/filmów, w których osoby będące powszechnie uważane za należące do nacji sprawców (konkretnie chodziło o Niemców, ale można to przypasować do każdej wojny) są przedstawiane „jako ludzie”.  A dodatkowo – przeczytałam niedawno książkę Ostatni władca pierścienia. o znaczącym podtytule Wojna o pierścień oczami Saurona. Razem brzmi jak dobry temat do analizy. ;)

„Hello world!” czyli Witaj świecie!

Tytuł pierwszej notki został automatycznie wpisany przez WordPress. I chociaż uprzejmie proponuje on jego zmianę, postanowiłam go pozostawić takim, jaki jest. Bo przecież czyż może być lepszy początek podróży niż otwarcie drzwi, postawienie pierwszego kroku z uśmiechem i słowami „Witaj świecie!”?…

Witam więc świat i wszystkich, którzy czytają i będą to czytać. Zaczynamy naszą podróż! :)

„Niebezpiecznie wychodzić za własny próg, mój Frodo – powiadał nieraz. – Trafisz na gościniec i jeśli nie powstrzymasz swoich nóg, ani się spostrzeżesz, kiedy cię poniosą. Czy zdajesz sobie sprawę, że to jest ta sama ścieżka, która biegnie przez Mroczną Puszczę, i że jeśli jej pozwolisz, może cię zaprowadzić aż pod Samotną Górę albo nawet dalej i w gorsze jeszcze miejsce?”

J.R.R. Tolkien „Władca Pierścieni”

Z nadzieję, że nas czekają ostatecznie dobre miejsca – zapraszam w drogę!