Ale że jak to? Sherlock Holmes w Warszawie? Czy coś się tu nie pomyliło? Otóż nie. Dzisiaj chciałabym zaprosić Was na drugą edycję konwentu poświęconego w całości postaci Sherlocka Holmesa – Sherlockon 2018.
Kawałek chaosu: Podsumowanie 2017
Tiki, Bond, Gladiator i Batman czyli Festiwal Muzyki Filmowej 2014
Jako że ostatni weekend spędziłam na Festiwalu Muzyki Filmowej w Krakowie, dziś chciałam przedstawić wspomnieniową relację z tego wydarzenia. :)
Dla tych, którzy byli – na pamiątkę; dla tych, którzy nie byli – na zachętę. ;)
Sportowa głowa: „Bo piłka jest okrągła…”
Dzisiaj zaczynają się Mistrzostwa Świata w piłce nożnej. Dla większości świata – jedna z największych i najważniejszych imprez sportowych. Dla nas może w tym momencie trochę mniej emocjonująca, ale jednak dająca sporo radości. Cóż, przynajmniej tym, którzy lubią piłkę nożną, bo zdania co do tego są często dość podzielone… ;) Ale jak bardzo ktokolwiek nie starałby się obrażać na rzeczywistość – to jest chyba jednak najpopularniejsza dyscyplina sportowa na świecie.
Dzisiaj chciałam przedstawić książkę, którą warto zainteresować adeptów tego sportu. Oczywiście – z psychologicznego punktu widzenia. ;) Chodzi o pozycję autorstwa Jerzego Dudka i Pawła Habrata: „Pod presją”.
„Wierzę w siłę serca, które wybierze prawdę…” czyli Opera Otwarta
Dzisiaj wpis, za który planowałam się zabrać już od soboty wieczór, kiedy to miałam okazję uczestniczyć w pewnym wyjątkowym wydarzeniu. Mianowicie – w ramach obchodów 650-lecia Uniwersytetu Jagiellońskiego – na Rynku Głównym zostało zaprezentowane widowisko muzyczne pt. „UNIVERSA – Opera Otwarta” autorstwa kompozytora (znanego głównie z muzyki filmowej) Jana A.P. Kaczmarka.
FMF 2013 z SST.com :)
Już tłumaczę co znaczą dziwne skróty w tytule notki.
Ale zacznijmy od tego, że będzie ona lekko wspomnieniowa – będziemy musieli cofnąć się bowiem do końcówki września tego roku, kiedy to (i tutaj wyjaśnienie pierwszego ze skrótów) Festiwal Muzyki Filmowej w Krakowie. Festiwal, który od kilku ładnych lat jest stałym punktem mojego „kulturalnego rozkładu jazdy”. ;)
„Spotkamy się kiedyś U Studni…”
10. marca miałam okazję być w krakowskim Klubie Studio na koncercie zespołu U Studni. Zespołu o tyle ciekawego, że jest on (praktycznie w całości) złożony z muzyków grających dawniej w zespole Stare Dobre Małżeństwo.