Moja wojna, Twoja wojna… ta sama wojna? (Ostatni władca pierścienia – książka)

Niedawno gdzieś w czeluściach Internetu (zapewne na nieocenionym blogu Zwierza) czytałam dyskusję o tym, że brakuje książek/filmów, w których osoby będące powszechnie uważane za należące do nacji sprawców (konkretnie chodziło o Niemców, ale można to przypasować do każdej wojny) są przedstawiane „jako ludzie”.  A dodatkowo – przeczytałam niedawno książkę Ostatni władca pierścienia. o znaczącym podtytule Wojna o pierścień oczami Saurona. Razem brzmi jak dobry temat do analizy. ;)

Mózgu, mądryś; nawet jak choryś! (Pułapki umysłu / Perception – serial)

Jakiś czas temu pisałam o tym, jakie błędy w zakresie psychologii są popełniane przez twórców (pop)kultury. Na końcu zaznaczyłam, że są oczywiście przykłady świetnego wykorzystania tej wiedzy – i dzisiaj będzie trochę o takim przykładzie, czyli o serialu Pułapki umysłu (w oryginale – Perception; dziękujemy tłumaczom…). A jest po temu okazja, bo niedawno (cóż, przynajmniej z mojego punktu widzenia – sesja nie odpuszczała) zaczął się trzeci sezon.

Nie znam Cię, ale już Cię lubię!

Zapewne większość z nas zna ten efekt – widzimy kogoś, kogo zupełnie nie znamy, ale nagle czujemy do niego ogromną sympatię. Czasami to ktoś, kogo mijamy na ulicy albo ktoś kto usiadł obok w tramwaju. Nie znamy go i zapewne nigdy nie poznamy. Czasami to ktoś dopiero spotkany, o kim wiemy tylko jak ma na imię… Ale czujemy, że już go lub ją lubimy. Bo czyta naszą ulubioną książkę; bo ma koszulkę drużyny, której kibicujemy; bo ma na torbie przypinkę serialu, który oglądamy; bo jego dzwonkiem w telefonie jest nasza ukochana piosenka; bo na ścianie pokoju wisi u niego plakat filmu, który… i tak można by było wymieniać jeszcze długo.

A wiecie, co jest najlepsze? To „irracjonalne” uczucie ma całkiem logiczne naukowe wyjaśnienie! ;)

Sportowa głowa: „Bo piłka jest okrągła…”

Dzisiaj zaczynają się Mistrzostwa Świata w piłce nożnej. Dla większości świata – jedna z największych i najważniejszych imprez sportowych. Dla nas może w tym momencie trochę mniej emocjonująca, ale jednak dająca sporo radości. Cóż, przynajmniej tym, którzy lubią piłkę nożną, bo zdania co do tego są często dość podzielone… ;) Ale jak bardzo ktokolwiek nie starałby się obrażać na rzeczywistość – to jest chyba jednak najpopularniejsza dyscyplina sportowa na świecie.

Dzisiaj chciałam przedstawić książkę, którą warto zainteresować adeptów tego sportu. Oczywiście – z psychologicznego punktu widzenia. ;) Chodzi o pozycję autorstwa Jerzego Dudka i Pawła Habrata: „Pod presją”.

Sportowa głowa: „Nie oczekuj rozsądku od facetów jeżdżących w kółko!”

Dziś podwójne otwarcie! ;) Otwieram tą notką kolejną kategorię wpisów, albo nawet dwie. ;) Bardziej ogólnie – będę się starała wykorzystywać coraz więcej mojej wiedzy ze studiów w poszczególnych notkach i niejako „tłumaczyć” – na różnych poziomach – kulturę psychologią. Po drugie – otwieram cykl, który nazwałam „Sportowa głowa” i który będzie odnosił się do jednego z moich zainteresowań wewnątrz (ogromnego, naprawdę!) obszaru, jakim jest psychologia, czyli – psychologii sportu.

Ale nie bójcie się – dalej pozostaję przy dostępnych dla wszystkich treściach kultury, nie zaczynam polecać podręczników z tej dziedziny! ;) Dzisiaj o filmie – jednym z nowych, a dodatkowo – bardzo wartościowych dla tej dziedziny – „Wyścig”, czyli „Rush”.